PROPOZYCJA WIELKICH ZMIAN...dotyczących karawan;)

Prozaqus

Ok...chyba się nie rozumiemy... Ja nie jestem jakimś oszołomem, który proponuje robienie wypadów, jezeli wiem,, że NIE PORADZĘ SOBIE z npcami tradera...lol. Za długo robię w tym biznesie, żeby coś takiego odwalać. Do wykańczania npców od tradera w okolicach 40 lvlka nie trzeba gwardii narodowej i wojska... a jak spotkamy mocne tify playerów to i święty Boże nie pomoże. Diablik, Niz...inni mocni hunterzy-proszę bardzo-ale ja ich prosić nie będę-to się im najnormalniej w świecie nie opłaca... za zabijanie takich npców prawie nie mają expa na jobie, za doprowadzenie karawany-podobnie. A poza tym LVL JOBA TRADERA ŚWIADCZY O JEGO DOŚWIADCZENIU. Im jest on wyzszy tym więcej karawan trader odjechał-czyli robi to sprawnie. 90% sukcesu na karawanie polega na dobrej organizacji. nie musi iśc 10 hunterów 90+, zeby karawana doszła... wystarczy to zrobić cwanie i bez robienia zamieszania. Ja nie wiem...to nie jest tak, że hunter nic nie ryzykuje/nie traci idąc na karawanę-same poty i pille na taki wypad to czasami koszt rzędu 500k, a ile kosztuje towar tradera(pomijam Agre-on ładuje ciężarówkę;p)? A i na koniec-TO JEST JOB-raz się udaje a raz nie... proponuję zapytać Marka, a jeszcze lepiej Agnieszkę jak wróci ile razy Oni zostali obrobieni do cna, zanim na Agresion wbili 5lvl joba.. To tak gwoli wyjaśnienia kilku spraw związanych z robieniem karawan...

Erg